[muzyka] Witajcie w kolejnym odcinku podcastu "Gadanie Gadesa". Dzisiaj odcinek sylwestrowy, lub jeśli ktoś woli to noworoczny. Wszystko zależy od tego, czy przesłuchacie go od razu w dniu publikacji, czy dopiero w późniejszym terminie.
Być może będziecie słyszeć jakieś dziwne odgłosy typu wirowanie pralki, ale niestety nie mam innego momentu, żeby tego nagrania dokonać, no bo jest już dosyć późna godzina w sobotę wieczorem, czyli 30 grudnia, a jeszcze muszę ten odcinek obrobić i wrzucić.
Wszystkim, którzy może wykażą zdziwienie, jak to się dzieje, że zawsze mam przygotowane odcinki na zapas, a tutaj nagrywam dosłownie kilkanaście godzin przed publikacją, odpowiadam, że mam wrzucony odcinek, już do serwisów odpowiednich, jest przygotowany, ale stwierdziłem, że ten odcinek, który teoretycznie by się pokazał, gdybym nie nagrał tego teraz, jest trochę przydługi, trochę nudny i tam nie ma zbyt ciekawych informacji, więc postanowiłem nagrać szybko jeszcze jeden odcinek, jeszcze jedną wersję i wrzucić ją tak na ostatnią chwilę, a niech będzie, że coś się dzieje, że coś się wydarza.
Więc stąd to dzisiejsze nagranie. Zgodnie z obietnicą sprzed tygodnia, nagrywam ten odcinek za pomocą nowego mikrofonu, tego którego znalazłem pod choinką, czyli jest to Lewitt LCT 540S. Nikt nie pokusił się o odgadnięcie, więc po prostu oznajmiam, że to jest właśnie ten mikrofon.
Nikt niczego nie wygrał, no trudno. O samym mikrofonie będę mówił w narzędziowniku pewnie za parę tygodni, za tydzień też będzie narzędziownik z Lewittem, ale trochę innym modelem, więc uspokajam, że 540 też się pokaże, tylko nie od razu.
Ale dosyć o tym mikrofonie i może troszkę podsumowań i planów na przyszłość. Czyli ten odcinek będzie wyglądał tak jak ten sprzed roku. Wydaje mi się, że to całkiem jest dobra formuła, żeby tak sobie podsumować rok, a potem zaplanować kolejny.
Jeśli chodzi o podsumowania, to podstawowe podsumowanie jest takie, że udało mi się nagrać odcinek co tydzień, a nawet częściej. Statystycznie chyba częściej niż co tydzień, bo przynajmniej dwa odcinki chyba były nadprogramowe, więc teoretycznie jest więcej odcinków niż tygodni w roku, co przepisuję sobie jako sukces.
No, dlaczego by nie. Jeśli chodzi o inne sprawy, to dużo w tym roku nagrywałem poza studiem, znowu, bo już w zeszłym roku takie coś mi się zdarzyło. W tym roku było tego nawet więcej, bo wliczam tutaj też nagrywanie na zlecenie, czyli te takie moje nieoficjalne fuszki z nagrywaniem dźwięku.
No i to sprawiło mi dużo frajdy. Mogłem poznać wady i zalety tych systemów bezprzewodowych, w rodzaju Rode Wireless GO II, czy Saramonic Blink 900. I wydaje mi się, że to było dosyć owocne, jeśli chodzi o poznanie tego typu systemów i o ich wykorzystanie w praktyce.
Inną rzeczą, którą udało się w tym roku zrobić, to właśnie testy troszkę mniej niskobudżetowych mikrofonów, niż to było do tej pory. Mam tutaj na myśli na przykład Jay-Z Vintage 11, Neumann TLM 102, właśnie tego Luita LCT 540S, Austrian Audio OC18.
To są wszystko modele bardzo solidne, bardzo porządne moim zdaniem. Na których raczej nikt się nie powinien zawieść, jeśli sobie sprawi któryś z tych mikrofonów i będzie chciał nagrywać głos mówiony, to wydaje mi się, że każdy z nich naprawdę dostarczy bardzo dobrej jakości sygnał.
No i pod tym względem rzeczywiście tej klasy mikrofony są już bardzo, bardzo solidnym narzędziem, na które nikt dysponujący przynajmniej przyzwoitą akustyką w miejscu nagrywania nie powinien narzekać. Jeśli chodzi o podsumowania to chyba byłoby tyle.
A może jeszcze tylko dodam, że w tym roku udało mi się nagrać parę live'ów, które są dostępne na YouTubie, więc można sobie obejrzeć. Tam troszkę opowiadałem o tym czym nagrywać, jak nagrywać, jakich narzędzi używać itd. Więc zachęcam, żeby się zapoznać z tymi live'ami, być może znajdziecie tam coś przydatnego, zwłaszcza jeśli zaczynacie nagrywać, czy myślicie o tym, żeby nagrywać, to myślę, że warto zobaczyć co tam takiego pokazuje, bo wydaje mi się, że tam jest dużo praktycznych rzeczy, które mogą się przydać w takim codziennym nagrywaniu.
Codzienne nagrywanie, nie? Tak jakby ludzie to po prostu robili na co dzień. No ale dobra. Jeśli chodzi o plany, bo widzę, że już szóstą minutę przekroczyłem, a chciałbym się w dziesięciu zmieścić, więc szybko jeszcze tylko o planach.
Po pierwsze, myślę, że jeszcze jeden przynajmniej mikrofon, taki mniej niskobudżetowy, uda mi się przetestować. Mam taką szczerą nadzieję. Za to na pewno przetestuję jeden bardzo niskobudżetowy mikrofon, bo tutaj jeden z Was, słuchaczy, pozdrawiam, zakupił sobie taki właśnie mikrofon i chciałby go przetestować.
Więc ja też sobie go zakupiłem i będę go testował. Zobaczymy jak to wypadnie. Być może uda się jakąś nową formułę odcinka takiego testu wymyślić albo wprowadzić. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jestem ciekawy jak się to ułoży. Poza tym, nie wiem w sumie czy o tym mówić, bo nie chcę zdradzać za dużo szczegółów.
Mam w planach wprowadzenie nowego typu mikrofonów do testów na moim podcaście. Zobaczymy czy to się uda, czy to będzie miało sens. Będę to wiedział gdzieś pod koniec stycznia prawdopodobnie, ewentualnie być może na początku lutego czy w połowie lutego.
Zobaczymy czy ten typ mikrofonów będzie mi pasował, czy będę w to szedł, nazwijmy to tak. Czy to będzie miało w ogóle jakikolwiek sens. Więc na razie jeszcze więcej nie zdradzam. Tak to po prostu będzie. Rozmyślałem o tym czy nie wprowadzić do podcastu recenzji, na przykład książek o podcastowaniu, bo parę książek w tym roku zdobyłem.
No i wprawdzie recenzje już się ukazały na łamach mojego bloga, ale być może też byłoby dobrze nagrać je w postaci audio do przesłuchania. Pytanie czy pojedynczo, jako pojedyncze odcinki, czy raczej zebrać na przykład wszystkie książki o podcastowaniu w jednym odcinku i je po prostu ze sobą jakoś porównać, uszeregować, czy podsumować, to nie wiem jeszcze czy tak zrobić.
Dajcie znać co sądzicie na temat tego typu inicjatywy, czy recenzje książek w ogóle by się sprawdziły na podcaście. Podobnie prosiłbym was o udzielenie opinii, czy na przykład robić coś takiego jak testy pojedynczych programów, czy pojedynczych wtyczek.
Do tej pory z reguły robiłem takie odcinki przekrojowe, ewentualnie poświęcone ogólnie obróbce. No i tam to zwykle były tylko przykłady, że można użyć na przykład tego, czy na przykład tamtego, ale nie było takich bardziej szczegółowych testów konkretnych programów, konkretnych wtyczek.
Pytanie czy to by się sprawdziło, czy też nie. Zobaczymy jak to wypadnie. Dobra, myślę, że jakichś większych planów tutaj nie będę robił, bo właśnie na Rotkasterze mija mi dziesiąta minuta i chciałbym nie przedłużać tego odcinka za bardzo.
Myślę, że jeśli miałaby się zmienić mocniej formuła podcastu, to będę to raczej planował na kolejny sezon, czyli dopiero gdzieś w kwietniu, kiedy będzie się kończył sezon trzeci, to pomyślę o tym co robić w sezonie czwartym, jeśli ten sezon czwarty dojdzie w ogóle do skutku.
Na dzisiaj myślę, że wystarczy tego dobrego. Chciałbym jeszcze tylko wam życzyć wszelkiej pomyślności w tym nadchodzącym 2024 roku, tego żeby wszystkie plany, które podejmujecie na ten nadchodzący rok, żeby wam się spełniły, żebyście wytrwali w postanowieniach noworocznych, na przykład, bo to jest zawsze taki czas, kiedy coś sobie planujemy, coś sobie postanawiamy, a później nie zawsze nam to wychodzi.
© 2024 Konrad Leśniak